Article Image

Imponujący mecz, w którym Szwed Kulusevski nadal dostarcza.

Tottenham wygrał z Manchester City 2-1

Tottenham Hotspur odniósł imponujące zwycięstwo 2–1 nad Manchester City w pucharze ligi wczoraj. W rozrywkowym meczu na stadionie Tottenham Hotspur Stadium, Spurs pokazali nową twarz. Mecz stanowi ważny kamień milowy dla nowego trenera Tottenhamu, Ange Postecoglou, i jego celu, aby poprowadzić zespół do sukcesów w sezonie.


Dejan Kulusevski obsłużył Timo Wernera w sytuacji sam na sam, a Niemiec zdobył bramkę, dając prowadzenie 1–0 już po 5 minutach. Dejan Kulusevski kontynuuje imponować. Jednak już po 15 minutach poważnie kontuzji doznał Micky van de Ven. Ale w 25. minucie Kulusevski znów pokazał co potrafi, podając piłkę do Pape Sarr, który zdobył drugą bramkę, czyniąc wynik 2–0.


Savinho w ostatnich tygodniach zrobił duże postępy w Manchester City, ale niestety też doznał kontuzji i musiał zostać zniesiony z boiska z poważnym bólem kostki. Tottenham wygrał mecz 2–1 i awansował do ćwierćfinału pucharu ligi.


Pep Guardiola teraz twierdzi, że ma do dyspozycji tylko 13 graczy pierwszego zespołu. – Nigdy wcześniej nie mieliśmy podobnej sytuacji, mówi według Sky Sports. Podczas czwartkowego treningu twierdzi, że mieli trzech graczy na treningu. – Mamy dwóch bramkarzy i Erlinga Haalanda. Reszta odpoczywa, więc nie mamy nikogo więcej.


Zobaczymy, jak potoczą się losy Manchester City w Premier League. Ale z pewnością ekscytujące będzie śledzić dalsze losy Tottenhamu w ich następnym meczu ćwierćfinałowym przeciwko Manchester United w pucharze EFL 17 grudnia.

Powrót do Artykułów